Salvor Hardin Salvor Hardin
915
BLOG

Crackpot Index czyli Współczynnik Odlotu

Salvor Hardin Salvor Hardin Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 28
Sieć - rzecz wielka i niezmiernie elastyczna, zniesie Wszystko i nie dorówna jej w tym nic, nawet staromodny papier. Dziś krótki elaborat o dźwięcznie brzmiącym Crackopot Index. Niestety, ten niezwykłej urody zwrot traci znacznie przy próbie przetłumaczenia na język Reja i Kochanowskiego. Crackpot znaczy ni mniej ni więcej niż ekscentryk bądź świr albo jako przymiotnik - ekscentryczny, niepoważny, mający hyzia. Po polsku? Indeks Głupka - eee... coś bardziej subtelnego, może Wskaźnik Hyzia? Wskaźnik Odlotu? Indeks Świra, Współczynnik Odlotu, ktoś ma inne propozycje? Tymczasowo zostańmy przy Współczynniku Odlotu (WO).
 
WO zdefiniował Fred Joseph Gruenberger i opublikował swoje przemyślenia w formie artykułów na łamach RAND paper (1963) i Science (1964) pod wspólnym tytułem: A measure for crackpots. Podtytuł w wersji dla Science: How does one distinguish between valid scientific work and counterfeit "science"? (Jak odróznić solidną naukę od jej taniej imitacji). Oddajmy głos Fredowi (tłumaczenie moje): Przed przeczytaniem artykułu mieniącego sie naukowym (czy to w prasie fachowej czy też popularnej) musimy podjąć decyzję: warto to czytać czy spokojnie można sobie odpuścić? Wydaje się, że nie istnieje test, rodzaj papierka lakmusowego, który mógłby jednoznacznie odróżnić pseudonaukowe wypociny od dobrej, solidnej nauki(...) Każdą przedstawioną ideę możemy zakwalifikować gdzieć pomiędzy te dwa ekstrema. Jako że nie istnieje jeden test, najlepszym rozwiązaniem jest sporządzenie listy atrybutów jakimi powinien charakteryzować się solidny tekst naukowy(...)"

 

Figure1
Oto lista, która pomoże nam odróżnić ziarna od plew.
  1. Public verifiability, Weryfikowalność (12 punktów). Naukowiec powie "Zrobiłem to i tamto i zaobserwowałem dany efekt; Możesz śmiało powtórzyć mój eksperyment". Tzw. naukowiec przedstawia swoje "odkrycie" jako prawdę objawioną, nieweryfikowalną.
  2. Predictability, Przewidywalność (12 punktów). W jakim stopniu ogłoszone odkrycie ma zastosowanie w tłumaczeniu bądź przewidywaniu zjawisk (patrz np. Kopernik).
  3. Controlled experiments, Eksperymenty przeprowadzane systematycznie (13 punktów). Rzecz najważniejsza. Prawdziwy naukowiec uważa to za rzecz naturalną i w celu weryfikacji swoich odkryć testuje je szczegółowo, pojedynczo zmieniajac parametry eksperymentów.
  4. Occam's razor, Brzytwa Ockhama (5 punktów). W wyjaśnianiu zjawisk dążyć należy do prostoty. Naukowiec mający do wyboru dwa wyjaśnienia tego samego zjawiska wybierze te prostsze (zawierające mniej hipotez).
  5. Fruitfulness, Reperkusje odkrycia (10 punktów). Dobry tekst naukowy jest jak kamień powodujący lawine, jest inspiracją dla innych.
  6. Authority, Autorytet (10 punktów). Uzyskiwanie wiarygodności na drodze poddania się ocenie autorytetom w danej dziedzinie.
  7. Ability to communicate, Umiejętność prezentacji swoich osiągnięć oraz znajomość zasad dyskursu naukowego (8 punktów).
  8. Humility, Skromność (5 punktów). Praktycznie wszyscy tfurcy nowej fizyki nie posiadają tej cechy :)
  9. Open-mindedness, Otwarta głowa (5 punktów). Prosty przykład. Naukowiec powie "wydaje się więc wysoce prawdopodobnym, że(...)" a tzw. naukowiec przyjmuje postawę zero-jedynkową, w konwencji albo zgadzasz się z moimi wynużeniami albo jesteś w układzie.
  10. Fulton non sequitur (5 punktów). (Fulton - wynalazca łodzi parowej) Test negatywny. W skrócie, "Śmiali sie z Fultona. Okazało się że jednak miał rację. Śmieją się ze mnie, więc też jestem geniuszem".
  11. Paranoia, Paranoja (5 punktów). Następny test negatywny. Świry zazwyczaj mają paranoje na punkcie swoich "odkryć" i wszędzie wietrzą spiski.
  12. Dollar complex. (5 punktów) Następny test negatywny. Świr przekonany jest o bezcennej wartości swoich "odkryć". Nagroda Nobla to za mało.
  13. Statistic compulsion (5 punktów). Świr nie tylko używa (raczej próbuje) statystyki w swoich opracowaniach, ale próbuje ją wyjaśniać. Naukowiec zazwyczaj używa standardowych metod i zakłada, że czytelnik jest z nimi zaznajomiony.  

Każdy nowy aparat pomiarowy poddawany jest kalibracji. Gruenberg zrobił to samo i przetestwał swoją listę na trzech typach: 1) uznany naukowiec, 2) klasyczny świr, wyznawca różczkarstwa, homeopatii, wolnej energii etc. (kilku blogerów na s24 kwalifikuje się do tej kategorii) i grupa 3) mieszcząca się gdzieś pomiędzy 1) a 2) np. wyznawcy lub posiadacze zdolności nadprzyrodzonych jak telepatia. Poniżej tabelka z publikacji Gruenberga, kolumny od lewej to numer testu, maksymalna ilość punktów do zdobycia i trzy kategorie, fizyk (typ 1), "telepata" (typ 3) i paranaukowiec (typ 2). Lista ta jak zaznaczył Gruenberg jest koniecznym, ale niewystarczającym warunkiem aby stwierdzić, że dany wywód jest naukowy. Zapraszam jeszcze raz do przeczytania tego artykułu, tym bardziej że dostępny jest on w domenie publicznej.

 

Figure2

 

Na bazie wskaźnika stworzonego przez Gruenberga, John Baez stworzył wskaźnik (mniej formalny) który bardziej przystaje do nowoczesnych kanałów komunikacji jak Internet. To także lista, korzystając z której nawet laik może prosto ocenić wartość nowego, rewolucyjnego odkrycia. Zasada jest prosta, praktycznie każdy wynik powyżej 0 dyskwalifikuje daną pracę/teorie jako naukową. Zaczynamy.
  1. -5 punktów na zachętę:)
  2. 1 punkt za każde stwierdzenie, które powszechnie uważane jest za nieprawdziwe.
  3. 2 punkty za każdą wypowiedź bezsensowną.
  4. 3 punkty za każdą wypowiedź niespójną logicznie
  5. 5 punktów za uporczywe powtarzanie wytkniętych błędów.
  6. 5 punktów za stosowanie eksperymentów myślowych które przeczą ogólnie znanym i akceptowalnym rezultatom prawdziwych eksperymentów.
  7. 5 punktów za każde słowo zapisane kapitalikami. 5 punktów za każde wspomnienie w tekście słów: "Einstain", "Hawkins", "Feynmann".
  8. 10 punktów za każde twierdzenie, że mechanika kwantowa jest błędna.
  9. 10 punktów za przypominanie ścieżek swojej edukacji, jakby był to dowód świętości.
  10. 10 punktów za rozpoczęcie opisu swojej teorii od akapitu mówiącego jak długo nad nią pracowałeś. (cale życie to dodatkowe 10 punktów)
  11. 10 punktów za wysłanie swoich wyników nieznajomej osobie (naukowcowi, inwestorowi) i załączenie prośby o nierozpowszechnianie swoich odkryć, w obawie o kradzież własności intelektualnej.
  12. 10 punktów za oferowanie nagrody pieniężnej dla śmiałka który podważy Twoje odkrycie lub znajdzie jej słabe punkty.
  13. 10 punktów za każde nowe, wcześniej nieznane, słowo którego uzyjesz bez jego właściwego zdefiniowania.
  14. 10 punktów za każde stwierdzenie typu: "z matematyką jestem na bakier, ale moje koncepcje są słuszne i ktos musi mi pomóc przełożyć je na język matematyki".
  15. 10 punktów za wykłócanie się, że ogólnie akceptowalne teorie są "tylko teoriami".
  16. 10 punktów za wykłócanie się, że ogólnie akceptowalne teorie przewidują pewne zjawiska lecz nie tłumaczą dlaczego występują lub nie potrafia ich opisac mechanizmu.
  17. 10 punktów za każde porównanie własnej osoby do Einsteina.
  18. 10 punktów za twierdzenie, że Twoje odkrycie spowoduje zmianę paradygmatu.
  19. 20 punktów za wysyłanie emaili na temat tej listy do autora tego testu (30 punktów jeśli adresatem będzie autor tego bloga).
  20. 20 punktów za twierdzenie, że zasługujesz na nagrodę Nobla. 20 punktów za porównanie swojej osoby do Newtona.
  21. 20 punktów za każde wspomnienie twórczości science-fiction lub mitologii jako faktów rzeczywistych.
  22. 20 punktów za twierdzenie, że kpiny z Twojego odkrycia tylko je uwiarygadniają.
  23. 20 punktów za użycie frazy "ograniczony umysłowo" (bądź podobnej w znaczeniu) 20 punktów za użycie frazy "profesorski beton" ;) (w oryginale stoi: "self-appointed defender of the orthodoxy" które brzmi dziwnie w tłumaczeniu:)
  24. 30 punktów za sugerownie, że znany naukowiec nieoficjalnie kwestionował teorie, z którymi zgadzał się publicznie (np. Feynman nie był fanem szczególnej teorii względności:)
  25. 30 punktów za sugerowanie, że Einstein pod koniec swojego życia pracował nad tym samym co Ty.
  26. 30 punktów za sugerowanie, że swoje teorie opracowałeś po kontaktach z pozaziemskimi cywilizacjami.
  27. 30 punktów za aluzje, że postępy w pracy nad Twoja teorią były hamowane przez przymusowe leczenie psychiatryczne.
  28. 40 punktów za porównywanie Twoich oponentów do nazistów, komunistów, etc...
  29. 40 punktów za twierdzenie, że istnieje spisek "establiszmentu naukowego" dotyczący niedopuszczenia i/lub wyeliminowania Twojej osoby z dyskursu naukowego, etc.
  30. 40 punktów za porównywanie swojej osoby do Galileusza cierpiącego katusze z rąk Inkwyzycji.
  31. 40 punktów za twierdzenie, że jeśli Twoja praca w końcu zyska uznanie, środowisko naukowe popełni zbiorowe sepuku. (30 dodatkowych punktów za fantazjowanie na temat procesów wytaczanych profesorom, którzy ośmielili się ignorować Twoje teorie)
  32. 50 punktów za twierdzenie, że Twoje teorie są rewolucyjne bez podania konkretnch, sprawdzalnych hipotez.

 

Współczynnik Odlotu niektórych piszących w dziale Nauka osiąga porażające trzycyfrowe wartości, daleko szukać nie trzeba:) Mam nadzieję, że gdy nastepnym razem czytać będziecie o homeopatii, wolnej energii lub elektrinach wspomnicie tę notkę.
 
Część druga tutaj.  

 

Codzienna porcja odlotu: Waldek co to go Policja szuka długo, długo nic i potem Muki jerraz21 gwiezdny artysta wislawus szerokopojetyfizolof kreacjonizm henperol ludwiczek69 niebieskieucho (kolejność przypadkowa)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie